Za nami niezwykłe, pełne wzruszeń i emocji spotkanie z twórczością Macieja Lewkowicza, dzięki któremu mogliśmy tak pięknie świętować Światowy Dzień Poezji…
Maciej Lewkowicz to poeta, który mówi o sobie, że jest pielgrzymem i człowiekiem nieustannie poszukującym. Efektem jego duchowych i lirycznych poszukiwań jest ostatni tomik – „Wiersz niedzisiejszy”. Zawiera w sobie poezję bedącą rozważaniem nad Słowem, Wiarą, Miłością oraz kondycją człowieka we współczesnym świecie. To przede wszystkim wspaniała, poetycka uczta, która za każdym razem przynosi inne smaki. Jest eklektyczna jak sam autor „Wiersza niedzisiejszego”, który czuwa nie tylko nad warstwą liryczną każdego tomiku, ale również nad jego płaszczyzną wizualną, zawartą w ilustracjach i fotografiach, będących dopełnieniem jego poezji.
Maciej Lewkowicz licznie zebranym miłośnikom swojej twórczości opowiadał o pierwszych krokach w świeci poezji, swoich inspiracjach, pomysłach na przyszłość i tym, co aktualnie go zajmuje (Maciej jest studentem psychologii, interesuje go wszystko z przedrostkiem „neuro-„. Wspominał także powstawanie swoich poprzednich zbiorów – „Echa zbawienia” oraz „Tęsknota w pełnym rozkwicie” oraz zapowiedział zakończenie pracy nad kolejnymi tomikami, które wkrótce powinny trafić do rąk czytelników.
Podczas spotkania wybrzmiały także utwory młodego poety w świetnej interpretacji Jolanty Malickiej i Wiktora Bieleckiego. Wszystko to odbyło się w niezwykle klimatycznej scenerii zaaranżowanej przez Macieja Lewkowicza, którego stylizacja podczas wieczoru był również nieprzypadkowa, gdyż za jej powstaniem stali artyści – Maciej Redo oraz Ulka ta od szycia.
Przybyłych na spotkanie gości powitał natomiast wideo komiks, do którego zdjęcia zrobiła Weronika Kajkowska, a muzykę skomponował Bartłomiej Ast.
Wspaniała uczta duchowa zakończyła się rozmowami z zaproszonym gościem, podpisywaniem tomików wierszy oraz delektowaniem się kombuchą, która świetnie wpływa na pracę układu nerwowego .
Fot. Leszek Malicki, Wiktor Bielecki