Za sprawą wyjątkowego koncertu Grand Orkiestry z Odessy, trzcianecka publiczność przenieść mogła się do stolicy zakochanych – Paryża.
Mówiąc o muzyce francuskiej, nie sposób pominąć takich artystów jak: Joe Dassin, Dalida, Mireille Mathieu i wreszcie Edith Piaf. Paryż to też taniec i kabaret. Każdy zna widowiskowego kankana, słyszał o „Moulin Rouge”. Artyści przybliżali także piękne, często dramatyczne historie jak „Dzwonnik z Notre Dame” oraz „Upiór w operze”. Opowieści o miłości i zdradzie, szczęściu i rozpaczy, nadziei i zwątpieniu. Przez dwie godziny widzowie mieli wiele okazji do wzruszeń i uśmiechu. Przepiękne widowisko doskonale uzupełniła Orkiestra pod batutą Vitaliya Kovalchuka.